Więc się przetransformujcie, byście byli konkurencyjni i inwestowali. Wam tylko mało i mało. Tych premii, nagród dla prezesików, dyrektorków wszelakiej maści, plus wielkie uposażenia. Tak to jest. Jak nastawicie tysięczne marże, to nie wy, a ludzie zerwą z wami umowy. Ludzi można rżnąć do pewnego limitu. Chyba, że nastawiacie się wyłącznie na bogatych odbiorców.

Lata 60-90 to był czas socjalizmu lub jak kto woli komunizmu .Nie było łatwo ale ,odbudowano Warszawę ,powstawały Osiedla budowano szkoły i szpitale .Jednak było szaro i tęskniliśmy za kolorowym światem zachodnim .W latach dwutysięcznych udało się .Weszliśmy do Unii zintegrowaliśmy się z Europą ,odzyskaliśmy pełnię wolności ,mogliśmy swobodnie się przemieszczać a nawet osiedlać gdzie chcemy .Nasze Osiedla dostały kolor i blask . Pobudowano nowe drogi , a wsie i miasteczka odżyły .Co sprytniejsi i zamożniejsi pozakładali własne firmy .To czas tzw.Kapitalizmu . Komuś to jednak nie pasowało i zafundował nam Kaczyzm . Nastał czas rujnowania tego co do tej pory osiągneliśmy .Oddaliśmy Polskę w ręce fanatyków dla których priorytetem jest walka o władzę .Wypisuję się z takiej Polski .Jak sobie uświadamiam jaka przyszłość czeka moich wnuków to jest mi wstyd i życzę im żeby stąd wyjechali Nie wiem skąd te ceny. Elektrownie od pięciu lat mają zakontraktowany węgiel po 200 zł/tonę, koszty są znikome chyba że policzymy pensje PiSowskich dyrektorów, akcyzy, marże pośredników to może się okazać że nas nieźle dymmmm. Kupiłem sobie alternator zrobiłem wiatrak i podłączyłem pod falownik i przez miesiąc uzyskałem 80 kW. Według stawek w elektrowni to koszt ok 250-300 zł z opłatami handlowymi. Mnie to kosztowało 450 zł po 2 miesiącach prąd mam za darmo.Gospodarka centralnie planowana zawsze kończy się tragedią. Cieszą się tylko tęskniący za komuną. Stwórzmy sobie problem który za kilka lat będziemy musieli rozwiązać stwarzając kolejne 3 problemy - perpetum mobile czy reakcja łańcuchowa ? I tak aż do całkowitego upadku.